czwartek, 24 lipca 2014

Mój pierwszy ser wędzony a'la oscypek.

Dziś będzie szybki wpis, ale za to bardzo aromatyczny :)


Uwędziłam dziś mój pierwszy ser. W smaku przypomina oscypek, jest słonawy, delikatny i ciągle mam ochotę na więcej. Podjadam co chwilę po kawałeczku i jeden z serków dzięki temu już kończy swój żywot...

Przepis na ten ser pochodzi z bloga o którym już wspominałam - www.wyrobydomowe.blox.pl.
Podaję link do przepisu i polecam wypróbować: http://wyrobydomowe.blox.pl/2009/11/Serki-a.html

Ja oczywiście zrobiłam swoje serki z dużo mniejszej ilości mleka. Trochę mi szkoda, bo rozsmakowałam się w tym rarytasie i jak się skończy będzie ciężko...





 
Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Moja mama lubi to jeść ja nie za bardzo.Miłego wieczorku.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie polubię choćby nie wiem co ,ale mój małżon wielbi ten serek.

    OdpowiedzUsuń