niedziela, 1 grudnia 2019

Pszenno-żytni chleb dyniowy na zakwasie wg Czarodziejki

O, jak dawno nie chrupałam tak pysznej skórki od chleba.... Mniam!
Cały bochenek zachwyca, ma piękny kolor, moje ulubione dziury, jest rustykalny i wspaniale smakuje, ale nic tak na mnie nie działa, jak ta mocna i chrupiąca chlebowa skórka :)



To zapraszam po przepis!


Składniki na zaczyn:

- 4 płaskie łyżki zaktywnego żytniego zakwasu
- 100 g mąki żytniej
- 100 g mąki pszennej wysokobiałkowej
- 200 ml wody

Składniki zaczynu łączę ze sobą w misce i odstawiam na 8-12 godzin. Gotowy zaczyn mocno urośnie, będzie pełen bąbelek i kwaskowatego przyjemnego zapachu.


Ciasto właściwe:

- cały zaczyn
- 350 g mąki pszennej
- 150 g mąki żytniej
- 100 g pieczonej dyni (bez skórki)
- 300 ml wody
- 1,5 łyżeczki soli

Obie mąki przesiewam do miski. Do blendera wkładam pieczoną dynię, wlewm wodę i miksuję wszystko na gładkie puree. To ważne, masa dyniowa nie może mieć żadnych gudek.
Do misy z mąkami dodaję zakwas, puree i mieszam, aż wszystko się połączy. Dodaję sól i znów mieszam.
Odstawiam moje ciasto przykryte folią spożywczą na ok 12 godzin. Ma sobie spokojnie wyrosnąć, dlatego najwygodniej odstawić je na noc. Po tym czasie wykładam ciasto na deskę obsypaną mąką i delikatnie zbieram brzegi formując okrągły bochenek. Wkładam go znów do miski i odstawiam na 1-2 godziny.
Chleb piękę w żeliwnym garnku. Garnek oczywiście uprzednio nagrzewam w temperaturze 240 stopni, grzanie góra-dół, wkładam podrośnięty bochenek i pod przykryciem piekę 30 minut, a następnie zmniejszam do 190 stopni i dopiekam jeszcze ok. 30 minut, aż chleb się dobrze przyrumieni.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz