poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Domowe drożdżowe bułeczki z serem i malinami.

Witam w nowym tygodniu :)

Dziś chciałam Was zaprosić na pyszne drożdżowe bułeczki. Ja swoje zrobiłam z twarogiem i malinami, ale nadzienie możecie to nich wybrać dowolne.
Przepis na ciasto pochodzi z niezawodnej i starej książki kucharskiej po mojej babci, o której już nie raz tu wspominałam " Kuchnia Polska" wyd. V, Warszawa 1959.
Ciasto drożdżowe jest łatwe w przygotowaniu, dobrze się z nim pracuje, ładnie rośnie i na końcu pysznie smakuje :P

W ramach mojej wymyślonej akcji "zrób to sam, nie kupuj" zachęcam do samodzielnego wypieku drożdżówek. Te domowe smakują wybornie no i wiemy co jemy :)



Zapraszam!



Składniki na ciasto (wszystko w temperaturze pokojowej):

- 3 dkg drożdży
- 250 ml słodkiej śmietanki (dałam kremówkę)
- 6 dkg cukru
- 5 dkg masła
- 50 dkg mąki
- szczypta soli
- 4 żółtka

Mąkę przesiewam do miski i biorę się za rozczyn. Drożdże rozcieram w miseczce z cukrem, dodaję śmietankę i 3-4 łyżki mąki. Starannie mieszam i odstawiam przykryte, aż zaczyn wyrośnie.
Masło topię i odstawiam do ostygnięcia.
Kiedy rozczyn jest gotowy, biorę się za przygotowanie ciasta. Do mąki dodaję sól i mieszam, następnie dodaję rozkłócone żółtka i zaczyn. Zaczynam wyrabiać ciasto dokładnie i starannie. Kiedy połączą się składniki, a ciasto stanie się gładkie i zacznie odchodzić od dłoni i miski, dodaję powoli masło. Wyrabiam, aż całe masło się połączy z ciastem i nabierze ono sprężystości.
Przykrywam miskę i odstawiam do wyrośnięcia. Ma podwoić swoją objętość.


Składniki na kruszonkę:

- 5 dkg zimnego masła
- 5 dkg mąki
- 5 dkg cukru

Wszystkie składniki łączę ze sobą i zagniatam szybko kruszonkę. Odstawiam do lodówki.


Składniki na nadzienie:

- 25 dkg twarożku
- 2 żółtka
- pół laski wanilii
- cukier puder do smaku
- maliny świeże lub mrożone

Twarożek łącze z żółtkami, dodaję nasionka wanilii i cukier puder - według uznania.

Kiedy ciasto wyrośnie, dzielę je na dwie części i rozwałkowuję. Nakładam farsz, najpierw ser, a potem maliny i formuję według uznania bułeczki. Smaruję je białkiem i posypuję kruszonką. Tak przygotowany wypiek odstawiam po napuszenia.
W tym czasie nagrzewam piekarnik do 160 stopni, termoobieg i kiedy bułeczki urosną piekę ok 18 minut. Czas pieczenia może być różny w każdym piekarniku.

Gotowe wyjmuję i studzę. Można je posypać cukrem pudrem, udekorować lukrem ale nie robić już z nimi nic, oprócz zjedzenia oczywiście :)



 

 



 
 
Pozdrawiam słodko :)

2 komentarze: