Już od jakiegośczasu chodził mi po głowie bochenek swojskiego wyrobu, w którym pięknie układały by się suszone pomidory. Padło na pieczywko pełnoziarniste, dodałam jeszcze troszkę ziaren i tak oto powstał. Mało wymagający czasu, a efekt jak zawsze wart wszystkiego.
Zapraszam!
Zaczyn:
- 1/2 szklanki aktywnego zakwasu żytniego
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 szklanka wody
Składniki należy ze sobą wymieszać i odstawić do powolnej fermentacji na 24h
Ciasto właściwe:
- zaczyn
- 2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1,5 szklanki mąki pszennej wysokobiałkowej
- 1/2 szklanki ulubionych ziaren (u mnie czarnuszka, słonecznik, dynia, siemie lniane)
- 2 płaskie łyżeczki soli
- 1/2 słoiczka suszonych pomidorów (pokrojone na mniejsze kawałki)
- ok. 2 szklanek wody (jej ostateczna ilość zależy od rodzaju użytej mąki, bo pamiętajmy mąka mące nierówna)
Mąki mieszam, dodaję ziarna, sól i znów mieszam. Wlewam zakwas i wodę, wyrabiam. Ciasto będzie gęste, lepiące i nie da się z niego uformować bochenka. Na sam koniec dodaję pomidory i dokładnie trzeba je wmieszać w ciasto. Odstawiam na pół gdziny miskę z ciastem i po tym czasei raz jeszcze mieszam dokładnie - robię to drewnianą łyżką, bo tam jest najwygodniej.
Keksówkę smaruję niewielką ilością oleju, posypuję otrębami lub grubą mąką razową i wykładam do niej ciasto. Tak przygotowaną formę odstawiam nakrytą, aż chleb mi podrośnie. Mój bochenek piekłam w piekarniku grzenie góra-dół, najpierw 25 minut temperatura 230 stopni, a potem kolejne 25 minut w 180 stopniach.
Smacznego życzę :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz