środa, 20 grudnia 2017

Świąteczne pierniczki.

Witajcie.

Do Wigilii pozostało już tylko kilka dni i zapewne w domach trwają już coraz większe przygotowania. Zapachy roznoszą się po każdym zakamarku i kuszą nie jeden nos... Czy byłby te święta bez korzennego aromatu pieczonych pierników??? Ano, dla mnie byłby takie trochę "rozmyte", dlatego też przychodzę dziś do Was z przepisem na pierniki.
Aromatyczne, pyszne i bardzo wdzięczne do obróbki ciasto. Robiłam z nich nie tylko ciasteczka do zjedzenia, ale także piernikowe chatki i inne pachnące ozdoby.

Przepis z babcinej książki kucharskiej Kuchnia Polska, wydanie V 1959r. Przepis z moimi małymi zmianami :)


Zapraszam!


Składniki:

- 1,15 kg mąki pszennej
- 40 dag cukru (u mnie Dark Muscovado)
- 25 dag miodu (dowolny)
- 10 dag masła
- 2 jaja
- 1i 1/2 dag sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka przypraw mielonych (goździki, cynamon, gałka)
- 2 płaskie łyżki kakao
- 2 dag cukru na karmel
- 200 ml wody do karmelu

Przyrządzam karmel - 2 gad cukru rumienię w rondelku, a kiedy się roztopi dodaję wodę i zagotowuję. Dodaję do rondla cukier i mieszam, aż się rozpuści. Kolejno dodaję do rondelka miód, przyprawy, kakao i masło. Wszystko ma się zagotować, rozpuścić i ze sobą ładnie połączyć. Studzę otrzymają masę.

Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję sodę i jajka. Wlewam ostudzą masę i mieszam łyżką do połączenia się składników. Potem przekładam na blat i zarabiam ciasto.
Pierniczki można wycinać od razu, można także ciasto przechować szczelnie zafoliowane w lodówce i wypiekać słodkości np. na drugi dzień.
Czas pieczenia ok. 10-12 minut, temperatura 160-170 stopni.

Z tych proporcji ciasto wyszło mi akurat, ale gdyby zaszła potrzeba można je podsypać mąką lub dodać odrobinę wody. Wszystko zależy od rodzaju mąki czy wielkości jajek, jakich użyje się do wypieku.


 
 

 
 

 
Smacznie pozdrawiam :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz